Ojcze mój, gdzieśkolwiek jest
Wierzę, że w niebie
Módl się za sierotami
Wyznawaj
We wrzącym kotle erotyki
Pamiętaj o Złym,
który wszystko zniszczył
On nigdy nie będzie zbawiony
Nie wybaczaj
Pisarzom
co podszywają się pod ciebie
Módl się po polsku
I nie czekaj tłumaczeń
Ojczyzno moja.
Bezgraniczna
od morza do morza
Zmów litanię !
Bez litości
dla zdrajców
Szpicli, klakierów.
Wskaż drzwi kapłanom
- skoro podszywają się pod Ciebie.
Przysięgaj na honor
I nie szczędź odznaczeń
Moja wiaro dziecinna
Przepędź aktorów z kościoła
Odmawiaj pacierz ojczysty.
Odmawiających współpracy.
Wygnaj wszystkich proroków.
I tych, którzy podszywają się pod ciebie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz