I
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
polskiego
Już zapomniałam, nie chcę pamiętać
Prócz smaku chleba swojskiego
Oprócz opłatka, oprócz pisanek
I bzu co w maju rozkwita
Niech już mnie w jasyr pojmie Azjata
Ataman albo Moskwita
Refren:
Gdzieś nad Tobołem. Hen za Kaukazem.
W jurtach pieśń z Polski mnie szuka.
Czy to sen jakiś czy twór fantazji
Będę ją śpiewać dla wnuka !
II
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
Gienjuszy !
Już zapomniałam
Nie chce pamiętać
Tej Nowogródzkiej katuszy
Niech umrę cicho
gdzieś w Kazachstanie
Ojczyznę mi odebrano
Przeszły nad sadem
Sny rozstrzelane
Niech już poganką się stanę !
Refren:
Gdzieś nad Tobołem. Hen za Kaukazem.
W jurtach pieśń z Polski mnie szuka.
Czy to sen jakiś czy twór fantazji
Będę ją śpiewać dla wnuka !
III
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
Naucz mnie Mamo
modlitwy !
Już zapomniałam w stepie kościoła.
Szeptem Cię chrzciłam - w ramionach.
Niech Cię córeczko Aniołek strzeże
Niech biegnie za Tobą z Litwy
Może odnowi z Polską przymierze
Wysłucha matki modlitwy.
Refren:
Gdzieś nad Tobołem. Hen za Kaukazem.
W jurtach pieśń z Polski mnie szuka.
Czy to sen jakiś czy twór fantazji
Będę ją śpiewać dla wnuka !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz